sobota, 11 września 2010

Costa da Caparica! 05.09

W niedzielny ranek udaliśmy się metrem na stację Praca de Espanha. Stamtąd biegiem za uciekającym busem 161 rozpoczęliśmy naszą podróż na jedną z najbardziej znanych plaży Portugalii. Trasa wiodła na drugi brzeg, na który dostaliśmy się mostem 25 de Abril Bridge - most 25 kwietnia. 

Nazwa pochodzi z rewolucji goździkowej - wojskowy zamach stanu przeprowadzony 25 kwietnia 1974 roku. Zamach odbył się w sposób praktycznie bezkrwawy, ludzie wyszli na ulice z goździkami. Wkładali je żołnierzom w lufy karabinów.

Przejeżdżając przez most mogliśmy podziwiać ogromny posąg Jesusa:
Ten w Rio zobaczymy później :)


 W drodze na plażę..

Costa da Caparica okazała się - zgodnie z przewidywaniami, ogromną niekończącą się plaża wypełnioną po brzegi  ludźmi.

Od razu po dotarciu na plaże Adrian z Justyną zniknęli na dobre dwie godziny, a Michał ponad godzinę szukał kremu z filtrem! 

Woda w oceanie dość czysta, walka z falami dostarczała nam dużych emocji. Po godzinie 15 ocean nagle zaczął się cofać! W około godzinę plaża wydłużyła się o 20 metrów! Nasi współlokatorzy z Niemiec opowiadali nam o tym zjawisku. Wręcz fascynujące. 

Z serii nadludzkich mocy :-)

Dzieło Michała i Adriana

Zabieram Adrianowi Justynę

Za bardzo się wczułem w baletowy klimat...


W drodze powrotnej - proste plecy :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz